Tęgi mróz trafił nam się w tym roku i odpuścić nie zamierza. Na wysokości Popłacina utworzył sie zator lodowy, a Wisła dalej chce płynąć i nie może. Wylewa na boki i zamarza. Czekamy na odwilż z utęsknieniem i niepokojem. Na zdjęciu podtopiona ulica Rybaki.
Nasza ziemia skrywa wiele mrocznych historii. Wędrując po okolicach można natknąć się nie tylko na zachwycające osobliwości świata przyrody ale i na miejsca, które przypominają nam o okrucieństwach wojen i nie tylko. Na zdjęciu cmentarz w pobliżu szpitala w Zalesiu koło Gostynina. Nie prowadzi do niego żadna droga. Jeśli chcecie odwiedzić to miejsce to wypatrujcie krzyży z drogi na przeciwko ogrodzenia szpitala.
Spacerując po Płocku być może natknęliście się na taki biało zielony znaczek. Serdecznie zachęcam to wędrówki wzdłuż tego szlaku. Czas przejścia ok 1,5 godziny, dystans niecałe 7 km. Jeśli tak jak i my zachwycasz się osobliwościami świata przyrody, to zarezerwuj sobie trochę więcej czasu. Trasa wiedzie przez Jar Brzeżnicy, Pasaż Roguckiego, Aleję Nowaka, Plac Jurgensa, alejką nad Sobótką. Idealny spacer przed śniadaniem :)
Jeśli uważasz, że przeszedłeś już Płock wzdłuż i wszerz to znak, że najwyższy czas Płock przepłynąć.
Wzgórze Tumskie z perspektywy tafli wody wygląda przepięknie, a rzeka w bezwietrzne dni bywa łaskawa i dumnie prezentuje swoje najpiękniejsze krajobrazy.
Kiedyś myślałam, że tylko mnie urzeka magia opuszczonych miejsc. Myliłam się. Społeczność odkrywców stale rośnie.
Możliwe, że spruchniałe deski starej ławki też mają swoją duszę i jest im miło, kiedy jakiś wędrowiec spojrzy na nie w zadumie i wyobrazi siobie lata świetności.
Zdjęcie małego, uroczego kościółka w Kucicach niech stanie się zachętą do wędrówek po czarujących miejscowościach północnego Mazowsza. Jak dobrze popytać, to znajdzie się niejedna ciekawa historia np z młodzieńczych lat Henia Sienkiewicza.
W Płocku słońce nie zawsze jest okrągłe, natomiast jego wschody i zachody zawsze są cudne.
W naszym mieście dwa mosty łączą przeciwległe brzegi Wisły. Jeśli zapytacie o stary lub nowy most – każdy drogę Wam wskaże i może jakąś ciekawą historię opowie. Jeśli zapytacie o Most im. Legionów Piłsudskiego lub o Most Solidarności, to już niekoniecznie.
Odległość między mostami wynosi 3 km. Idealna trasa na spacer, biegi lub wycieczkę rowerową.
Najpiękniejsze miejsca znajdują się
z dala od asfaltowych dróg.
Najlepszym środkiem transportu na leśnych duktach są rowery.
Spacerkiem szybko nie dojdziemy do śródleśnych osobliwości świata przyrody.
Większości z nas zwrot „kurka wodna” kojarzy z filmem Tadeusza Chmielewskiego „Nie lubię poniedziałku”. Ja miałam szczęście zaobserwować kurkę wodną w centrum miasta – wylądowała na krzaczku, odpoczęła i poleciała dalej. Piękny ptak, ponoć bardzo płochliwy. Bardzo mnie cieszy, że mogłam zobaczyć go z bliska.
Przewodnik Płock, film o hrabinie
Wędrując wzdłóż Wisły zobaczysz
wiele pięknych miejsc.
Jest duże prawdopodobieństwo, że nikogo nie spotkasz na swej drodze.
Na zdjęciu wierzby w okolicach Wykowa, a w oddali ulubione rozlewisko miejscowych łabędzi.
Przewodnik Płock, śladami opuszczonych budynków
Przewodnik Płock, arcydzieła
Przewodnik po Płocku, zwiedzanie okolic "w biegu"
Płrzewodnik Płock, zwiedzanie Głogowca
Przewodnik po Płocku, miasto nocą
przewodnik po Plocku, zwiedzanie Bazyliki Katedralnej
Spływ rzeką skrwą
Zima w okolicach Płocka
Płock w makroskali
przewodnik po Płocku, zapomniane cmentarze
przewodnik po Płocku, wędrówka korytem Skrwy lewej